sobota, 30 października 2010

Impresja z okładki

           Okładki książek fantastycznych bywają wtórne i bez wyrazu. Bywają też i takie, które sprawiają, że zatrzymujemy się koło regału i mimowolnie sięgamy po książkę. Tak z pewnością zadziałałaby okładka "Desolation Road" Iana McDonalda wykonana przez Stephana Martiniere'a. 




            Kim jest tajemnicza postać? Co to za świat i gdzie pędzi "lokomotywa"? Chciałbym się szybko dowiedzieć. Ale nie dowiem się, gdyż powieść wciąż nie ukazała się w Polsce...
            Pozostaje tylko podziwiać nastrojową okładkę z pięknymi, ciepłymi barwami i szczególnie widowiskowymi kłębami pary, które mogą przypominać dzieła Wiliama Turnera. Zresztą sami porównajcie z "Deszczem, parą, szybkością".


Wiliam Turner "Deszcz, para, szybkość"

1 komentarz:

  1. Okładkę "Ares Express" również ozdobiono ilustracją tego artysty. Klimatyczne prace.
    Okładka "Desolation Road" moim zdaniem doskonale oddaje nastrój powieści.

    OdpowiedzUsuń