True Blood co prawda wpisuje się w zaistniałą ostatnio modę na wampiry, lecz na szczęście nie zobaczymy tam krwiopijców przeżywających nastoletnie miłostki i błyszczących po wyjściu na słońce. Wręcz przeciwnie- targetem są osoby dorosłe a prezentowane treści mogą zaskoczyć swoją wyrazistością. Seks i przemoc na ekranie ukazują prawdziwie dziką a przez to fascynującą naturę wampirów. Atutem serialu jest jego lokalizacja- amerykański stan Luizjana, którego podmokłe i zamglone terytorium stanowi idealne tajemnicze tło. Dodajmy do tego całą gamę charakterystycznych postaci, zarówno ludzkich jak i nadprzyrodzonych. Nasz współczesny świat w Czystej Krwi okazuje się być również zaludniony przez wampiry, zmiennokształtnych, postacie legendarne i mitologiczne, do których w trzecim sezonie dołączają wilkołaki. W takich realiach próbuje się odnaleźć Sookie Stackhouse, która sama posiada ukryte moce... ale to znający poprzednie sezony wiedzą już bardzo dobrze. W trzecim natomiast będą mieli szansę dowiedzieć się o Sookie jeszcze więcej, natomiast kto nie zna jej historii w ogóle powinien to jak najszybciej nadrobić.
Warto nadmienić, że serial powstał na podstawie serii powieści Charlaine Harris, wydanych również w Polsce.